aaa4 |
Łepek ;] |
|
|
Dołączył: 15 Mar 2017 |
Posty: 4 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
-Znowu musimy pamietac, z jakim zjawiskiem mamy do czynienia. Islam dzisiaj to 1 miliard 300 milionow wyznawcow. To najbardziej dynamicznie rozwijajaca sie religia swiata, ktora ma wyznawcow na wszystkich kontynentach, lacznie z Ameryka Polnocna, i ktorej obecnosc w Europie jest coraz bardziej wyrazna. Obszar najsilniejszego oddzialywania to tradycyjnie Bliski Wschod, ale i duza czesc Azji, Afryka Polnocna i Srodkowa, przyczolki w Ameryce Lacinskiej, no i obszar Pacyfiku, przede wszystkim Indonezja.
To jedyna sposrod wielkich religii swiata, ktora rozwija sie aktywnie; i o ile inne wielkie religie cierpia na roznego typu kryzysy, islam nie. Jest to tez najmlodsza z wielkich religii, ma dopiero 1400 lat, i znajduje sie w okresie pelnego rozkwitu. Ma tez wiele cech latwych do przyjecia przez biedne masy. Jej istota jest "umma", to znaczy wspolnota, ktora ma obowiazki wobec swoich czlonkow - pomocy, ratunku, wsparcia. Daje czlowiekowi tozsamosc. Nie bez znaczenia jest tez to, ze niezwykle latwo opanowac reguly islamu. Kazdy moze zostac muzulmaninem poprzez samo ogloszenie, ze staje sie muzulmaninem.
Niezwykla jest dynamika wzrostu wyznawcow islamu. Co roku przybywa nas na planecie 80 milionow, z czego 73 miliony ludzi rodzi sie w Trzecim Swiecie, wielu z nich staje sie muzulmanami, bo islam daje milionom biednych poczucie przynaleznosci i wartosci. Oni postrzegaja swiat zamozny jako nie nalezacy do swiata islamu i przez ten kontrast nastepuje sprzegniecie czynnika spolecznego (bieda) i religijnego (islam).
W ogole islam jest religia pokojowa, choc ma ceche powodujaca - jak gdyby - "nadwyzke" fanatyczno-emocjonalna, ktorej produktem jest terroryzm. Otoz islam, choc jest religia jednolita, funkcjonuje w roznych kregach kulturowych. Nasiaka zatem lokalnymi wierzeniami, wplywami, interpretacjami. Wtedy pojawiaja sie grupy wyznawcow, ktore daza do oczyszczenia islamu z nalecialosci i do powrotu do zrodel, czyli Koranu. Troche jak niegdys kontrreformatorzy w Kosciele. Sa to grupy sprzeciwiajace sie wszelkim probom liberalizujacych interpretacji. I dopiero w tych srodowiskach rodza sie niewielkie podgrupy, ktore siegaja po terroryzm.
Dlaczego? |
|